czwartek, stycznia 05, 2017

Kredka do brwi Catrice



Cześć Dziewczyny! Piękna oprawa oczu to podstawa mojego makijażu. Podkreślam nie tylko rzęsy, ale też brwi. Od jakiegoś już czasu moim ulubieńcem jest ta oto kredka do brwi. Chcecie poznać ją bliżej? Jeśli tak, zapraszam do czytania!

Na rynku istnieje wiele kosmetyków do makijażu brwi - cienie, pudry, kredki, pomady. Mnie do gustu najbardziej przypadły kredki. A szczególnie jedna. Jest niesamowicie miękka (w użyciu przypomina mi trochę ołówek 8B). Zakochałam się w niej, bo praca z nią to sama przyjemność :) 

Kredkę dostaniecie między innymi w Naturze (zarówno stacjonarnie jak i online) oraz w wielu drogeriach internetowych. jej cena to ok 12 zł. Oczywiście kupując przez internet musicie pamiętać o kosztach przesyłki ;) Ogólnie dostępność jest bardzo dobra i to zdecydowanie plus!

Produkt dostaniecie w 4 wariantach kolorystycznych:
  • 010 Blond But Brow`d,
  • 020 Date With Ash-ton,
  • 030 Brow-n-eyed Peas,
  • 040 Don't Let Me Brow'n.
Ja używam tej o numerze 030, czyli Brow'n-eyed Peas.

Kredka posiada poręczną szczoteczkę, która przydaje się do wyczesywania nadmiaru produktu z brwi, gdy przesadzimy z jego aplikacją.


Kredka bardzo łatwo się temperuje. Nigdy nie miałam z tym większego problemu (a zaznaczam, że nie używam jakiejś specjalnej temperówki, tylko zwykłej kupionej w papierniczym ;p).


Produkt posiada lekko woskową konsystencję, dzięki czemu trzyma w ryzach niesforne włoski.


Kredka wykonana jest bardzo solidnie.

Jeśli chodzi o plusy tego produktu to oprócz wspomnianej już wcześniej przeze mnie ceny i dostępności można zaliczyć jeszcze to, że:

  • kredka jest bardzo wydajna, to moja druga (wcześniejszą miałam około roku),
  • nadaje naturalny kolor brwiom,
  • jest dość miękka, dzięki czemu łatwo się nią operuje,
  • utrzymuje się na brwiach praktycznie cały dzień.

Dostępne na rynku kolory będą idealne zarówno dla blondynek jaki i bardziej śniadych dziewczyn. Nie pozostawiają rudych tonów.


Minusem może być brak temperówki na skuwce oraz to, że dla niewprawionej ręki może sprawiać trudności dokładne operowanie kredką. Nie pokrywa do końca braków w włoskach.


Mimo wszystko plusy zdecydowanie górują i jak dla mnie pozostanie póki co najlepszą kredką do brwi. 

A jakich produktów Wy używacie? Chętnie wypróbuję również inne kosmetyki do podkreślania brwi. Czekam na Wasze komentarze i porady!


Kosmetyczna Niewolnica


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy szczery komentarz! Wasza opinia jest dla mnie bardzo ważna! Jeśli chcesz zadać mi pytanie - pisz w komentarzach! Na pewno odpowiem :)

Copyright © 2016 Uroda.Pielęgnacja.Moda.Lifestyle , Blogger