Uwielbiam stosować peelingi! Wieczorna kąpiel z ich udziałem nawet po bardzo wyczerpującym i stresującym dniu potrafi zrelaksować i odprężyć. Nie dość że pięknie pachną,
to jeszcze zostawiają skórę wygładzoną i miękką a balsam wchłania się szybko i równomiernie. Ich stosowanie ma mnóstwo plusów, więc warto znaleźć swój ideał :)
Jeśli chodzi o peelingi nie wyobrażam sobie pielęgnacji ciała bez ich udziału. Przetestowałam już wiele produktów, które są dostępne w najpopularniejszych drogeriach. Mnie najbardziej odpowiadają gruboziarniste, które działają jak zdzierak :)
Ostatnio kupiłam peeling kawowy Eveline Intensywnie Ujędrniający. Znacie?
Jeśli nie to dostaniecie go w Rossmannie w cenie ok. 15 zł za 200 ml.
Ostatnio kupiłam peeling kawowy Eveline Intensywnie Ujędrniający. Znacie?
Jeśli nie to dostaniecie go w Rossmannie w cenie ok. 15 zł za 200 ml.
Zakochałam się w zapachu tego produktu! To chyba pierwsza rzecz, jaką oceniamy sięgając po niego z półki. Zapach kawowy, ale nie przypomina zapachu świeżo mielonej kawy tylko LODY KAWOWE albo CUKIERKI KAWOWE. Z racji tego, że jestem łasuchem takie słodkie zapachy bardzo lubię! Kojarzą mi się z chwilami beztroskiego relaksu w gronie najbliższych :)
Jeśli więc oczekujecie, że ten peeling pachnie jak świeżo zaparzona kawa to muszę Was rozczarować.
Peeling ma fajną konsystencję - dość zbitą i gęstą, praktycznie kremową. Posiada malutkie drobinki, które serio robią dobrą robotę. Produkt nie spływa z ciała, łatwo się go aplikuje.
Skład prezentuje się jak na zdjęciu poniżej.
Niestety, wiele dziewczyn zarzuca temu produktowi, że w jego składzie znajdziemy polietylen, czyli mówiąc inaczej mikrogranulki, które mają szkodliwy wpływ na środowisko :(
Produkt znajduje się w poręcznej w użyciu tubie. Nie ma problemu z wydostaniem go na zewnątrz. Poza tym plastik, z którego wykonane jest opakowanie, jest dość miękki i plastyczny, więc nie ma potrzeby się z nim siłować.
Działanie produktu oceniam bardzo dobrze!
Peeling stosuję ok. miesiąca 2 razy w tygodniu. Zauważyłam, że:
- skóra jest po jego użyciu gładka, jędrna i przyjemna w dotyku,
- nie podrażnia ani nie uczula,
- pięknie pachnie,
- jest wydajny,
- efekt widoczny jest już po pierwszym zastosowaniu,
- złuszcza naskórek,
- po zastosowaniu nie pozostawia na skórze tłustego filmu/powłoki.
A minusy? Póki co nie zauważyłam. Będę stosować dalej bo całkiem nieźle się sprawuje.
A Wy stosowałyście już ten peeling? Co o nim sądzicie? Dajcie znać w komentarzach! Jestem ciekawa Waszego zdania :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy szczery komentarz! Wasza opinia jest dla mnie bardzo ważna! Jeśli chcesz zadać mi pytanie - pisz w komentarzach! Na pewno odpowiem :)