Szampon i odżywka Elseve Magiczna Moc Glinki

Jakiś czas temu pojawiła się na drogeryjnych półkach nowa linia szamponów i odżywek do włosów Elseve Loreal, która przeznaczona jest do włosów normalnych skłonnych do przetłuszczania. Czy są to produkty godne polecenia? Zapraszam do czytania!

Szampon pielęgnacyjny i odżywka upiększająca Elseve Loreal Magiczna Moc Glinki kupić można praktycznie w każdej drogerii. Ta linia wyróżnia się charakterystycznym zielono - turkusowym kolorem opakowań, więc nie da rady ich nie zauważyć. Szampon o pojemności 400 ml kosztuje ok. 15 zł, odżywka 200 ml natomiast ok. 10 zł.

W składzie produktów znaleźć można trzy rodzaje glinek, niestety nigdzie na opakowaniu nie są one wymienione, więc pozostaje tylko wierzyć producentowi na słowo ;) 

Od samego początku dość ostrożnie podchodziłam do tych kosmetyków. W telewizji i internecie pojawiło się mnóstwo reklam, natomiast w drogeriach co i rusz pojawiały się liczne promocje na szampony i odżywki. Sam szampon trudno mi było dostać! Często czekała ma mnie pusta półka. Pomyślałam więc, że nie tylko ja mam ochotę go wypróbować ;)

Glinki ostatnio robią furorę w kosmetyce. Słyną ze zbawiennego działania i regulowania wydzielania sebum. Produkty, które w swoim składzie posiadają glinki fajnie sprawdzały się u mnie do tej pory. Tak było w przypadku chociażby maseczek Ziaji. Ciekawa byłam, jak poradzi sobie szampon a jak odżywka. Zużyłam po jednym opakowaniu i naskrobałam dla Was tę krótką recenzję.

ZAPACH: zarówno odżywka jak i szampon pięknie pachną. Zapach jest świeży, lekki i energetyzujący. Mnie akurat przypasował w 100 %.

KONSYSTENCJA: szampon jest dość gęsty, jednak nie aż tak jak odżywka :) Dzięki temu jest wydajny i można z powodzeniem dozować odpowiednią ilość.

DZIAŁANIE: włosy po samym szamponie niestety puszą się i elektryzują, dlatego bez odżywki ani rusz. W komplecie z odżywką szampon ładnie oczyszcza i nawilża, niestety włosy nie są super wygładzone. Czupryna jest świeża, pachnąca i lekka, ponieważ produkty nie obciążają włosów, natomiast zaobserwowałam, że stają się matowe i pozbawione blasku. Co prawda szampon i odżywka sprawiają, że myję włosy trochę rzadziej - co 2 dni, jednak nie zauważyłam by zachowywały świeżość do 72 godzin tak jak zapewnia producent. 

Ogólnie jestem nie do końca przekonana, czy ta linia kosmetyków warta jest ponownego zakupu. Moja ocena to 3,5/5.

PLUSY:

- łatwa dostępność i w miarę przystępna cena,

- ładna szata graficzna opakowania,

- przyjemny zapach i konsystencja,

- wydajność,

- dobrze się pieni i oczyszcza skórę głowy, ale nie same włosy,

- dobrze się spłukuje,

- nie obciąża włosów.

MINUSY:

- włosy nie są po nim podatne na układanie, 

- włosy stają się matowe, przesuszone,

- po samym szamponie pasma się elektryzują,

- w małym stopniu ogranicza przetłuszczanie.

A Wy używałyście tych produktów? Jak oceniacie? Dajcie znać w komentarzach! Jestem ciekawa Waszych opinii! ;)