Są takie dni, kiedy makijaż nie może obyć się bez korektora, a najlepiej korektora w płynie. Niedoskonałości cery czy
sińce pod oczami same nie znikną, ale można je sprytnie
ukryć :) Chwała tym którzy wymyślili ten kosmetyk!
sińce pod oczami same nie znikną, ale można je sprytnie
ukryć :) Chwała tym którzy wymyślili ten kosmetyk!
Dziś chciałam Wam przedstawić mój ulubiony korektor w płynie - to Perfect Stay od Miss Sporty. Znacie?
Z tym kosmetykiem znam się już dość długo - zużyłam już chyba ze 3 opakowania ;) Póki co nie znalazłam lepszego zamiennika do tego produktu :)
Plusem jest zdecydowanie cena - zapłacicie za niego ok. 11 zł. Można go znaleźć w każdym Rossmannie. Wydajność też jest na plus - opakowanie o pojemności ok. 7 - 8 ml wystarczy na spokojnie na więcej niż pół roku.
W okresie letnich upałów sięgałam po niego bardzo często zamiast tradycyjnego podkładu ;)
Opakowanie jest zwyczajne, zwykły plastik z napisami, które pod wpływem częstego używania szybko się ścierają. Na opakowaniu nie znajdziemy zbyt wielu informacji o produkcie. Producent ogranicza się tylko do podstawowych informacji jak nazwa.
Bardzo podoba mi się aplikator - gąbeczka o lekko wydłużonym i spłaszczonym kształcie, dzięki której łatwo się aplikuje produkt np. pod oczy.
Zapach kosmetyku jest delikatny, ledwo wyczuwalny po aplikacji na skórę. Konsystencja jest dość gęsta, jednak dobrze się rozprowadza - nie roluje się ani nie zbiera w załamaniach skóry. Produkt jest lekki, nie przesusza i nie podrażnia.
Do wyboru mamy dwa kolory korektora. Ja używam najjaśniejszego Light 001, mimo to mogę powiedzieć że nie jest wcale taki jasny jak powinien być :/ Żałuję, bo chyba to najbardziej mi w nim przeszkadza. Dlatego też nie używam tego kosmetyku w zimę, kiedy jestem blada jak śmierć, za to latem sprawdza się genialnie!
Minusem jest też fakt, że produkt nieco ciemnieje po nałożeniu na skórę. Odcień wpada też nieco w różowe tony, dlatego nie sprawdzi się u każdej z nas :/
Ogólnie oceniam ten produkt bardzo dobrze - moja ocena to 4/5. Póki co nie znalazłam nic lepszego, chociaż słyszałam że całkiem nieźle radzą sobie korektory z Eveline Cosmetics.
Plusy korektora Perfect Stay od Miss Sporty to:
- wydajność,
- cena,
- dostępność,
- konsystencja i aplikacja,
- dobre krycie,
- nie zatyka porów, nie podrażnia, nie przesusza.
Minusy to głównie:
- zbyt mała liczba odcieni do wyboru,
- produkt ciemnieje po nałożeniu.
A Wy znacie ten kosmetyk? Co o nim myślicie? Dajcie znać w komentarzach!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy szczery komentarz! Wasza opinia jest dla mnie bardzo ważna! Jeśli chcesz zadać mi pytanie - pisz w komentarzach! Na pewno odpowiem :)